Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Jak mówi Cate Blanchett, agentka w „Black Bag”, Zurych „niczego nie osiągnął”. Niestety dotyczy to także thrillera, którego nie poprawia scena rozgrywająca się w Szwajcarii

Jak mówi Cate Blanchett, agentka w „Black Bag”, Zurych „niczego nie osiągnął”. Niestety dotyczy to także thrillera, którego nie poprawia scena rozgrywająca się w Szwajcarii
Niejasna fabuła: Cate Blanchett jako agentka Kathryn przed Grossm¨ünsterem.

Claudette Barius / Focus Funkcje

Po godzinie filmowania widzimy pierwsze zaskakujące ujęcie: Grossmünster w Zurychu w długim ujęciu nocnym. W Zurychu agentka Kathryn (Cate Blanchett) ma spotkać się z informatorem. Nie wie, że jej mąż George (Michael Fassbender) będzie nagrywał to spotkanie za pomocą satelity.

NZZ.ch wymaga JavaScript do prawidłowego działania ważnych funkcji. Twoja przeglądarka lub program blokujący reklamy obecnie to uniemożliwia.

Proszę zmienić ustawienia.

Członek brytyjskich służb specjalnych współpracuje z Rosjanami i chce im przekazać śmiercionośne złośliwe oprogramowanie. To właśnie ten rodzaj materiału, który Alfred Hitchcock w swoich filmach nazywał „McGuffinem”. Tajny dokument, bomba, fałszywy paszport, tajny raport. Obiekt, wokół którego wszystko się kręci, choć sam w sobie pozostaje nieistotny, jest jedynie elementem zastępczym dla tworzenia napięcia.

Kto więc pracuje jako agent Rosjan w „Black Bag”? Czy to samą Kathryn podejrzewają wszyscy, oprócz jej lojalnego męża? A może to ktoś inny z Twojego otoczenia współpracowników, którzy zaprzyjaźnili się dzięki wspólnej pracy?

Potrafi to zrobić o wiele lepiej

Nowy thriller w reżyserii Stevena Soderbergha jest odpowiedzią na to pytanie. Dzięki filmom takim jak „Erin Brockovich”, dramatowi narkotykowemu „Traffic” i trylogii „Ocean” Amerykanin pokazał, jak mistrzowsko potrafi łączyć silne postacie, napięcie i humor.

W swoim nowym filmie nie aktywował żadnej z tych zmiennych. Objawem tego jest fakt, że aktorzy spędzają ponad dwie trzecie swojego czasu na jedzeniu w drogich apartamentach, rozmawiając ze sobą, przekonując się nawzajem lub rozmawiając obok siebie. A ponieważ dialogi nie są ani dowcipne, ani nawet odrobinę zabawne, szybko zaczynasz się nudzić. Fabuła jest prosta, a jednocześnie myląca; emocje narastające pod koniec, jak przystało na ten gatunek, pozostawiają czytelnika obojętnym; nie interesujesz się postaciami, bo nie potrafisz wzbudzić w sobie żadnej empatii wobec nich.

W swoim nowym filmie Steve Soderbergh w dramatyczny sposób pokazuje, że nawet z tak znakomitymi aktorami jak Fassbender czy Blanchett, film może zostać zrujnowany, ponieważ scenariusz pozostaje anemiczny, a fabuła nie ma większego znaczenia.

Pomysł byłby dobry

Pokazanie filmu szpiegowskiego bez aktorów strzelających do siebie, bez rozbijających się samolotów czy zderzających się samochodów nie jest złym pomysłem. I bardziej przypomina codzienną pracę agentów służb specjalnych, niż ich przedstawienie w filmach akcji.

Ale tego rodzaju swobodną, ​​niemal biurokratyczną inscenizację udało się już osiągnąć w thrillerze „Tinker, Taylor, Soldier, Spy”, będącym remakiem powieści Johna le Carré autorstwa Tomasa Alfredsona. I choć fabułę trudno śledzić ze względu na pijackie mamrotanie bohaterów, film prezentuje mistrzowskie studium psychologiczne starzejących się mężczyzn, którzy wykonują tajne misje i popadają w paraliżującą depresję administracyjnego letargu. I którzy nie toczą wojny z wrogiem na Wschodzie, lecz ze swoją własną osobą, zranioną zazdrością, urazami, intrygami i paranoją. W porównaniu do produkcji Alfredsona, nowy film Soderbergha sprawia wrażenie szkolnego przedstawienia.

Jedynym szwajcarskim pocieszeniem jest to, że sceny w Zurychu nie były kręcone w Pradze, gdzie w kierunku Oerlikon jechał czerwono-biały tramwaj, jak w „Tożsamości Bourne’a” z Mattem Damonem. Zurych „nic nie zrobił” – mówi agentka w filmie Soderbergha po swoim locie powrotnym, facet tam „nie ma pojęcia”, a ona nie wie „po co w ogóle tam pojechałam”.

Po obejrzeniu filmu dokładnie wiemy, co ona czuje.

nzz.ch

nzz.ch

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow