Pilna nowa wiadomość dla wszystkich w Wielkiej Brytanii, którzy przyjmują paracetamol

Brytyjscy eksperci potępili „sianie strachu” w USA po pojawieniu się doniesień, że administracja Donalda Trumpa będzie twierdzić, że istnieje związek między stosowaniem paracetamolu w ciąży a autyzmem. Naukowcy odpowiedzieli ripostą , a jeden z nich stwierdził, że twierdzenie to „grozi stygmatyzacją rodzin z dziećmi autystycznymi, które same się do tego przyczyniły”.
„Wall Street Journal” ujawnił, że minister zdrowia USA Robert F. Kennedy Jr. ma ogłosić Tylenol – znany w Wielkiej Brytanii jako paracetamol – jako potencjalny czynnik wywołujący autyzm. W publikacji wskazano również, że federalny raport ma również zalecić konkretną formę witaminy foliowej jako lek na to schorzenie.
Pan Trump powiedział w sobotę: „Myślę, że znaleźliśmy odpowiedź na autyzm”.
W Wielkiej Brytanii strona internetowa NHS podaje, że „paracetamol jest pierwszym wyborem środka przeciwbólowego w ciąży. Jest powszechnie przyjmowany w ciąży i nie szkodzi dziecku”.
Dr Monique Botha, adiunkt psychologii społecznej i rozwojowej na Uniwersytecie w Durham, wyjaśniła: „Istnieje wiele badań obalających ten związek, ale najważniejsze z nich to szwedzkie badanie 2,4 miliona urodzeń, opublikowane w 2024 roku. W badaniu wykorzystano rzeczywiste dane dotyczące rodzeństwa i nie stwierdzono związku między ekspozycją na paracetamol w okresie płodowym a późniejszym autyzmem, ADHD lub niepełnosprawnością intelektualną. Sugeruje to brak związku przyczynowego między paracetamolem a autyzmem”.
Dr Botha dodał: „Nie ma żadnych solidnych dowodów ani przekonujących badań sugerujących istnienie jakiegokolwiek związku przyczynowo-skutkowego, a wszelkie wnioski przeciwne są często motywowane, niedostatecznie udokumentowane i niepoparte najbardziej wiarygodnymi metodami odpowiedzi na to pytanie. Jestem wyjątkowo pewien, że żaden związek nie istnieje.
Podobnie, kobietom w ciąży bardzo brakuje środków przeciwbólowych, a paracetamol jest o wiele bezpieczniejszą opcją łagodzenia bólu w czasie ciąży niż jakakolwiek inna alternatywa. Musimy traktować ból u kobiet poważnie, także w czasie ciąży.
„Sianie strachu uniemożliwi kobietom dostęp do odpowiedniej opieki w czasie ciąży. Co więcej, grozi to stygmatyzacją rodzin z dziećmi autystycznymi, które same się na to sprowadziły, i wzmacnia długotrwały schemat wstydu i obwiniania matek, który wielokrotnie powtarzał się w ciągu ostatnich 70 lat, kiedy to w ten czy inny sposób próbujemy zrzucić winę za autyzm na matki”.
Dimitrios Siassakos, profesor położnictwa i ginekologii na University College London oraz honorowy konsultant w dziedzinie położnictwa w University College London Hospital (UCLH), skomentował to następująco: „Autyzm jest wynikiem kilku czynników, często połączonych ze sobą, w szczególności predyspozycji genetycznych, a czasami niedoboru tlenu w chwili porodu w wyniku powikłań.
Badania wykazały, że jakikolwiek pozorny, marginalny wzrost ryzyka w wyniku stosowania paracetamolu/acetaminofenu w ciąży znika, gdy analizy uwzględniają czynniki, które mają największe znaczenie. Na przykład, w badaniach dotyczących rodzeństwa, wszelkie powiązania zanikały – liczył się wywiad rodzinny, a nie stosowanie paracetamolu. Nadmierne skupienie się na paracetamolu groziłoby uniemożliwieniem rodzinom stosowania jednego z najbezpieczniejszych leków w ciąży w razie potrzeby.
Daily Express