Sandały typu clog marki Dr Scholl w wersji Granny-Chic staną się Twoim kolejnym kultowym zakupem

Jeśli trendy modowe ostatnich lat czegoś mnie nauczyły, to tego, że nie ma absolutnie niczego, czego z całą pewnością nigdy bym nie założyła. Od lalek Labubu po trend pierścionków na palcach u stóp , nie ma niczego, co nie mogłoby stać się pożądane, gdy tylko styliści dostaną to w swoje ręce. A najnowszym elementem, który wpisuje się w tę kategorię, są – wierzcie lub nie – ortopedyczne sandały- chodaki Dr. Scholl.

Clogsy wracają na szczyt mody już od kilku lat, a ich wersje z ćwiekami i obcasami pojawiają się w kopenhaskich i paryskich stylizacjach ulicznych. Wiedziałam jednak, że sylwetki dbające o zdrowie stóp przeżyją boom, gdy marka Scholl nawiązała współpracę z Balenciagą na początku tego roku, tworząc linię płaskich butów normcore (oczywiście z kilkoma eleganckimi szpilkami).

Potem, gdy dostrzeżono je na stopach Carrie Bradshaw w najnowszym sezonie programu "And Just Like That" , przyszłość chodaków Scholl stała się aż nadto jasna. Oferując wyjątkowy komfort, dużą wszechstronność stylizacji i atrakcyjność na ciepłe dni, gwarantuję, że wkrótce i Ty zapragniesz takiej pary.

Jestem wielką zwolenniczką trendu „brzydkich butów” i głęboko wierzę, że krzykliwe buty potrafią odmienić cały look – więc oczywiście szybko przekonałam się do Scholl. Nie są to najbardziej ekstrawaganckie buty, jakie kiedykolwiek widziałam, ale powszechna niechęć do nich wynika z tego, jak bardzo zwyczajne (czytaj: kiczowate) mogą się wydawać. Nie są one wyrazistym symbolem stylu, co właśnie dodaje im uroku.

Niespodziewany faworyt (prawdopodobnie) najmodniejszych kobiet w telewizji, daleki od typowych butów Manolo Blahniks Carrie Bradshaw czy klapków Terry De Havilland. Zrodzone z potrzeby komfortu i dbania o zdrowie stóp, są outsiderem w świecie obuwia. Ale jeśli jest coś, co kobiety potrafią zrobić, będąc jednocześnie modne i nonszalanckie, to sprawić, by najprostsze rzeczy od razu stały się szykowne.

Przypisuję Carrie miano dziewczyny Scholl (nosiła różowe buty 23 lata temu w oryginalnej serii "Seks w wielkim mieście" ) i to jej niedawna podróż w przeszłość, w której wspominała modę, podtrzymywała tę wizję przy życiu. Dodajmy do tego współpracę z Balenciagą, która trafiła na stopy redaktorów mody na całym świecie, a następnie kolejną współpracę z prestiżową amerykańską marką Favorite Daughter na początku lata, a otrzymamy markę, która ewidentnie przeżywa przełomowy moment.

Z całą wygodą chodaków Birkenstock Boston , urokiem wsuwanych sandałów , wygodą trampek i nowoczesnymi metalowymi okuciami, idealnie wpasują się w niezliczoną ilość kapsułowych garderob . I nie zdziw się, gdy będą jedyną parą butów, po którą będziesz chciał sięgnąć, gdy już je przymierzysz.

Kup chodaki Scholl