Szósta gonitwa byków San Fermín 2025 na żywo: kontuzje, zwierzęta gospodarskie i najnowsze wiadomości z Pampeluny.

Oglądaj na żywo szóstą gonitwę byków z okazji święta San Fermin i zapoznaj się z najnowszymi wiadomościami na temat dzisiejszych wydarzeń w Pampelunie.
Pięć osób przewieziono do Szpitala Uniwersyteckiego, wszystkie z powodu urazów i siniaków.
Raporty: Rosario Pérez
Raporty: Rosario Pérez
Niesamowite kardynały José Escolara pozostawiły po sobie piękny album fotograficzny w szóstym wyścigu byków. Miłej zabawy !
Jak co rano, oto relacja z gonitwy byków José Escolar. Odważne byki José Escolar dały porządny popis pomimo tłumu biegaczy w Pampelunie, autorstwa Gerarda Bono. Nie przegap tego!
Przedostatniego dnia San Fermin, jednego z najbardziej wyczekiwanych i atrakcyjnych wyścigów byków dla fanów, musi on odzyskać impet, jaki wywarł trzy lata temu, gdy był to najbardziej kompletny wyścig byków na festiwalu. W tym roku nie odbył się on w Walencji, Sewilli ani Madrycie, więc odbędzie się w Pampelunie.
Młody mężczyzna został właśnie zabrany nieprzytomny, porażony przez krowę niczym piorun. Pozostaje bez życia na ringu. Inni funkcjonariusze szybko zanoszą go do alejki, a Czerwony Krzyż, na noszach, z policją z Doral torującą drogę przez tłum, zabiera go do szpitala i oddaje pod opiekę doktora Hidalgo. Módlmy się do San Fermin, żeby nic się nie stało. Relacja: Rosario Pérez
Bardzo groźna bestia odwraca się i przejeżdża cztery osoby. Kelner zostaje powieszony za róg. Raport: Rosario Pérez
Zgłoszono pięć incydentów, z których cztery zostały skierowane do Szpitala Uniwersyteckiego Nawarry. Wszystkie osoby doznały obrażeń w wyniku siniaków i urazów.
Z drugiej strony, dwóch pacjentów rannych 9. i 11. dnia nadal pozostaje w szpitalu, chociaż ich stan zdrowia poprawia się.
Moment największego zagrożenia na pierwszym piętrze, gdy byk się odwrócił. Relacjonuje Rosario Pérez.
Start dzisiejszego wyścigu został opóźniony o dwie minuty, ponieważ kawałek nawisu w Santo Domingo spadł i uderzył kogoś w ramię, co zmusiło go do niesienia. „Gdyby trafił go w głowę, zginąłby” – powiedział świadek.
Konie z Lanzahíty wzięły udział w niezwykłych wyścigach zarówno w Mercaderes, jak i w Estafeta. Byliśmy świadkami spektakularnych wyścigów młodych mężczyzn, którzy potrafili dogonić byka i utrzymać go w biegu.
Źródła w służbie zdrowia podają, że cztery prośby o przeniesienie zostaną rozpatrzone, z czego jedna zostanie rozpatrzona na arenie. Wszystkie z powodu siniaków.
Proszą dzieci, żeby zniknęły z ringu. To szaleństwo. Tłum. Zgłoś to. Rosario Pérez
Z czasem 2 minut i 42 sekund byli wolniejsi od Jandilli
Tłum biegaczy ledwo pozwalał dostrzec byki José Escolara. Czysty wyścig, z bykami w stadzie, przejął kontrolę w najniebezpieczniejszych momentach na arenie, gdy jeden z byków wbiegł na bandy i zaatakował biegaczy. Relacja: Ángel González Abad
Byk chciał ugodzić torreadora, który zgubił pelerynę.
Powoli wkraczają na arenę walk byków
Teraz wchodzą na plac
Już w Telefónica stadu przewodzi ciemnobrązowy byk.
Bardzo szlachetne byki nie pokonują młodych.
Chłopcy starają się dotrzeć tak blisko, jak to możliwe, aby wykonać imponujące biegi
Wyścigi nabierają tempa w Estafeta
ale stado pozostaje zjednoczone
Pięciu jest na prowadzeniu
Już w Mercaderes rządzą byki
Rozciąga się przez Plac Konstytucyjny
Stado jest zwarte, trochę na prawo, bardzo blisko
Rozpoczyna się wyścig byków, wychodzą z pełną prędkością, na chwilę byki prowadzą
Byki wychodzą i zajmują stok Santo Domingo
Zapal lont i wystrzel rakietę w niebo nad Pampeluną. Rozpoczyna się gonitwa byków!
„Prosimy San Fermina, naszego patrona, aby poprowadził nas przez gonitwę z bykami i udzielił nam swojego błogosławieństwa”. Trzecia pieśń już jest, więc... Zaczynamy!
Tradycyjny śpiew rozbrzmiewa po raz drugi. Wszelka ochrona jest mile widziana.
Młodzi mężczyźni z gazetą w ręku zwracają się do świętego, wypowiadając tradycyjne rymowanki
Kardynałowie José Escolara z niecierpliwością oczekują swojej kolejki.
Dziesięć minut do rakiety oznajmiającej start szóstego biegu byków na San Fermin. Jakież to ekscytujące!
Nikt nie chce przegapić święta San Fermin. Ludzie z całej Hiszpanii przybywają do Pampeluny, aby cieszyć się tym wielkim świętem, nie wspominając o młodych mężczyznach, którzy codziennie pokonują setki kilometrów, aby ścigać byki.
Służby sprzątające ciężko pracują w ostatnich chwilach, aby przywrócić brukowanej ulicy idealny stan.
Najwyżsi rangą przedstawiciele organizacji wyścigu byków pojawiają się na scenie i maszerują w kierunku swoich pozycji wzdłuż trasy.
Biegacze wiedzą, że te byki mają nieprzewidywalne reakcje. Są dobrze zaganiane i łatwo biegną przez pola, między wołami a końmi, więc nie powinni być zbyt pewni siebie w stosunku do byków, które już nie raz się odwróciły.
Zeszłoroczny bieg z José Escolarem trwał 2'17", bez kontuzji i z dwoma kontuzjami. Zobaczmy, jaki wynik zanotują dziś rano.
Rakiety wystrzeliwane każdego ranka podczas festiwalu w Pampelunie nie są wystrzeliwane przypadkowo; przeciwnie, wszystkie reagują na aktualną sytuację w czasie trwania byczego rajdu.
Punktualnie o ósmej rano każdego dnia festiwalu San Fermin rozbrzmiewa pierwszy dźwięk rakiety, dający sygnał do rozpoczęcia gonitwy byków i otwarcia bram zagród Santo Domingo.
Chwilę później rozbrzmiewa druga rakieta, oznajmiając, że wszystkie byki rozpoczęły już gonitwę. Trzecia rakieta zostaje odpalona, gdy stado dociera do areny, a ostatni chupinazo oznajmia, że wszystkie byki weszły do zagród, a gonitwa byków dobiegła końca. Relacja: Ángel González Abad
San Fermin zmierza w kierunku swojej niszy pośród tłumu rąk wyciągających się, aby go dotknąć i poprosić patrona o jego błogosławieństwo.
Jak co rano funkcjonariusze są już rozmieszczeni w historycznym centrum i wykonują swoje obowiązki, a delegacja miejska maszeruje wzdłuż trasy.
Miejmy nadzieję, że nie będzie to konieczne, ale zespół medyczny jest już przygotowany i dysponuje 16 karetkami na trasie przejazdu.
Dziś należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ duże tłumy, deszcz i wymagające pokazy walk byków José Escolara tworzą potencjalnie niebezpieczną kombinację.
Dzisiejsza data przywodzi na myśl tragiczne lata 1969 i 1974, kiedy to dwa byki zostały zabite przez byki Guardioli Fantoniego i Manuela Arranza. Data ta upamiętnia również gonitwy byków z lat 2004 i 2007, w których każdego dnia padało po ośmiu byków. Relacja Ángela Gonzáleza Abada.
Niektórzy otwierają parasole, aby uniknąć zamoczenia, natomiast najodważniejsi stoją i ze stoickim spokojem patrzą w niebo, jakby prosili je, żeby się zatrzymało.
12 lipca 1958 roku byk rasy Miura został w tyle za stadem i nie było sposobu, aby zmusić go do pójścia w kierunku areny. W końcu, z pomocą psa pasterskiego, byk dotarł do zagród. Zagonienie niesfornego byka rasy Miura zajęło ponad pół godziny, dlatego właśnie ta trasa byków jest uważana za najdłuższą.
Podobna sytuacja miała miejsce 12 lipca 1988 roku, gdy byk z Cebada Gago na końcu Cuesta de Santo Domingo skręcił i skierował się w przeciwnym kierunku, wracając do swoich pierwotnych zagród. Relacja: Ángel González Abad
Oto byki José Escolar, które wezmą udział w szóstej edycji gonitwy byków San Fermín:
Złom 525 kg
Orteza stawu skokowego, 590 kg
Callejero, 540 kg
Listonosz, 595 kg
Zastępca, 600 kg
Młody mężczyzna, 570 kg
Dwie osoby pozostają w szpitalu uniwersyteckim, jedna z nich została ranna w wyniku uderzenia rogiem byka
Nie ma ani jednej szpilki, którą można by przypiąć do Cuesta de Santo Domingo, ani do Estafeta. Wszyscy są w Pampelunie, aby cieszyć się świętem San Fermin.
Muzyka i zabawa tworzą wspaniałą atmosferę na ulicach Pampeluny
17 stopni w Pampelunie i w tej chwili pada kilka kropel. Miejmy nadzieję, że to się skończy i utrzyma się do końca hossy.
Dzisiejsze byki pochodzą z rancza José Escolar, hodowli Santa Coloma, która nie była łatwa podczas wszystkich swoich występów na Targach Byków. Czy to ze względu na borsy, czy nietypowe zachowanie byków, byki Escolar zawsze stawiały czoła trudnym wyzwaniom, delikatnie mówiąc.
Ogłoszono skład na popołudnie, w którym wystąpią trzej odważni mężczyźni: Rafaelillo, Fernando Robleño i Juan de Castilla. Relacja: Ángel González Abad
Kolejki do wejścia na arenę Monumental nie mają końca, czekają na przybycie byków, które będą walczyć dziś po południu. Relacja: Rosario Pérez
W Pampelunie mży, ale nikt tu nie wraca do domu. Ulice i kosze na śmieci świadczą o długiej nocy... Raport: Rosario Pérez
Jest sobota, a tłumy na ulicach pokazują, że nie zaznały dziś ciszy. Ochrypłe głosy, skandowanie, galony alkoholu... A dla biegaczy odpoczynek. Choć nikt dziś nie mógł spać. Byki Escolar są nieprzewidywalne, a biegacze zastanawiają się, czy któryś z nich w tym roku również nie przewróci się do góry nogami w Santo Domingo, wywołując zamieszanie. To dziewiąty występ marki Lanzahita, a wśród tłumów słychać rozmowy o debiucie szarych byków w 2015 roku i o tym Escolarze, który nawet nie pobiegł w gonitwie z bykami i musiał zostać przewieziony na arenę ciężarówką. Relacja: Rosario Pérez
Dzień dobry, wracamy z kolejną poranną transmisją z gonitwy byków San Fermin. Dziś jest sobota, a byki José Escolar czekają.
ABC.es