Wypróbowałam lek za 1 dolara, który był reklamowany jako LEPSZY niż Ozempic... efekty odchudzania nie kłamią, ale teraz nie mogę przestać

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Są maleńkie — nie większe od paznokcia kciuka — i dyskretne.
To właśnie dlatego saszetki nikotynowe Zyn są tak atrakcyjne dla byłych palaczy, takich jak ja, zwłaszcza podczas wieczornych wyjść, gdy głód nikotynowy daje o sobie znać.
Małe, białe saszetki wypełnione solą nikotynową wystarczy wsunąć pomiędzy wargę i dziąsło, a nikotyna powoli dostanie się do krwiobiegu.
Ostatnio jednak, gdy te małe saszetki z imprezowego nałogu stały się częścią mojej codziennej rutyny, zauważyłam zaskakującą dodatkową korzyść: zabijają apetyt.
O tym, że papierosy hamują apetyt, wiemy od zawsze — stąd wzięło się powiedzenie, że ludzie tyją, gdy rzucają palenie.
Nikotyna przyspiesza pracę serca i dostarcza do organizmu adrenalinę, oszukując organizm i sprawiając, że myśli, że zaraz wydarzy się coś pilnego.
Ten mini stan „walki lub ucieczki” daje przypływ przyjemnej nerwowej energii, od której uzależniają się palacze. W tym stanie ciało nie chce jedzenia.
W przypadku papierosów efekt trwa tylko kilka minut. Z kolei saszetki Zyn uwalniają powoli nikotynę, która może utrzymywać się nawet przez godzinę.
Torebki nikotynowe Zyn są bardzo atrakcyjne dla byłych palaczy, takich jak ja, zwłaszcza gdy w grę wchodzi alkohol i głód nikotynowy uderza mocno
Rezultat? Przedłużone uczucie czujności — i, według mojego doświadczenia, całkowity spadek apetytu.
To trochę jak to, co słyszysz od osób przyjmujących leki odchudzające, takie jak Ozempic: nie tylko nie odczuwasz głodu, ale również nieustanny szum w mózgu dotyczący jedzenia — potocznie zwany „szumem jedzenia” — cichnie.
Po raz pierwszy w życiu udało mi się skutecznie stosować okresowy post — co jest bardziej eleganckim określeniem oznaczającym pomijanie śniadania i spożywanie dwóch posiłków dziennie zamiast trzech.
Próbowałam tego wcześniej, ale poranne napady głodu były zawsze zbyt silne, by je ignorować.
Teraz, dzięki kilku porannym Zyns, zmiana przebiegła bez wysiłku.
Schudłam dwa funty w ciągu dwóch tygodni, mimo że nadal jadałam na mieście i piłam alkohol kilka razy w tygodniu.
Tymczasem, według badań klinicznych, średnia utrata wagi, jakiej można się spodziewać stosując Ozempic, wynosi około jednego do dwóch funtów tygodniowo.
A jest ogromna różnica w cenie. Opakowanie 15 saszetek Zyn kosztuje 5–10 dolarów. Miesięczny zapas Ozempicu będzie kosztował około 1000 dolarów.
Jednak, jak to się mówi w żargonie kulinarnym, nic nie jest za darmo, a Zyns ma dość poważne skutki uboczne.
Najbardziej oczywiste jest uzależnienie od nikotyny. Pragnienia, drażliwość i niespokojne nogi mogą sprawić, że przebywanie z tobą stanie się nieprzyjemne.
Uwikłanie w nałóg sprawia również, że czujesz się słaby – pamiętam to bardzo wyraźnie z czasów, gdy sam paliłem.
Jeśli masz skłonności do lęków, pobudzające działanie nikotyny prawdopodobnie pogorszy sytuację.
Torebki Zyn wyglądają jak maleńkie torebki herbaty wypełnione nikotyną. Umieszczone dyskretnie między wargą a dziąsłem, nikotyna jest wchłaniana bezpośrednio do krwiobiegu (zdjęcie stockowe)
Dochodzi jeszcze kwestia zdrowia jamy ustnej: cofanie się dziąseł, zaostrzenie chorób dziąseł i bolesne afty są nieuniknione, jeśli przez wiele godzin trzymamy w ustach substancję drażniącą.
Jest też coś nieznanego. Zyns są reklamowane jako bezpieczniejsze niż papierosy, i technicznie takie są — nie ma spalania, dymu, smoły.
Ale nadal są stosunkowo nowe. Pamiętasz, jak ludzie mówili, że wapowanie jest bezpieczne?
Osobiście doświadczyłem sporadycznych napadów niewyraźnego widzenia i dziwnego uczucia utraty poczucia czasu — jakbym był lekko oderwany od rzeczywistości.
Nie widziałem, żeby o tym szeroko donoszono gdzie indziej, ale trudno to ignorować, gdy przytrafia się to tobie — więc miej to na uwadze.
Wiążą się one również z ryzykiem wystąpienia chorób serca u nastolatków i młodych ludzi, którzy szybko stali się grupą najczęściej po nie sięgającą.
Niektórzy badacze wiążą ich zażywanie w okresie dojrzewania z zaburzeniami rozwoju mózgu oraz problemami z uczeniem się, pamięcią i koncentracją.
Pomimo że Zyn był sprzedawany w sklepach z artykułami spożywczymi, sklepach tytoniowych i sklepach 7-Eleven przez lata, oficjalną autoryzację FDA uzyskał dopiero w styczniu.
Decyzja ta nie oznacza, że Zyn jest bezpieczny, a jedynie mniej szkodliwy niż starsze alternatywy.
Agencja powołała się na dowody, że papierosy te narażają konsumentów na znacznie mniej szkodliwych substancji chemicznych niż papierosy, co może przyczynić się do zmniejszenia liczby palaczy.
Tucker Carlson włożył sobie do ust cynę podczas Krajowej Konwencji Republikanów w lipcu ubiegłego roku
W przeciwieństwie do tytoniu do żucia lub snusu, saszetki Zyn nie zawierają liści tytoniu.
Zawierają sole nikotynowe, aromaty oraz włókna roślinne, które wspólnie zapewniają kontrolowane uwalnianie nikotyny.
Sprzedawane są w dwóch różnych stężeniach nikotyny: 3 miligramy i 6 mg.
Istnieją również inne marki, takie jak Rogue, VELO i firma Tuckera Carlsona, Alp.
Dostępne są w wielu smakach, m.in. miętowym, kawowym, cynamonowym i cytrynowym.
Z woreczków nikotynowych korzystają obecnie miliony Amerykanów, a ich sprzedaż w ostatnich latach wzrosła ponad dwukrotnie.
Rozgrywający drużyny Tampa Bay Buccaneers, Baker Mayfield, został upomniany przez ligę NFL za włożenie sobie Zyn do ust podczas przerwy w meczu.
Aktor Josh Brolin wyznał, że jest tak uzależniony od nieokreślonej marki woreczków nikotynowych, że śpi z nimi w ustach.
Wzrost ten był jednak szczególnie zauważalny wśród młodych dorosłych i byłych palaczy, z których wielu uważa, że jest to czystsza i bardziej dyskretna alternatywa dla papierosów i waporyzacji.
I tak, istnieją dowody na to, że woreczki z nikotyną przyczyniają się do spadku liczby palaczy — choć eksperci ds. zdrowia ostrzegają, że zamiana jednego nałogu na drugi nie jest wcale zwycięstwem.
Daily Mail