Najbliższy sąsiad Słońca: odkryto planetę w strefie nadającej się do zamieszkania

Najbliższe Układowi Słonecznemu egzoplanety krążą wokół czerwonego karła Proxima Centauri, który jest częścią układu składającego się z dwóch większych gwiazd podobnych do Słońca: Alfa Centauri A i Alfa Centauri B.

Przez lata podejrzewano, że wokół tych gwiazd mogą znajdować się planety, ale nigdy nie znaleziono na to jednoznacznego dowodu. Teraz nowe obserwacje wzmocniły możliwość istnienia planety wokół Alfa Centauri A.

W OBSZARZE ZAMIESZKANIA

Ten kandydat na planetę, który prawdopodobnie krąży wokół Alfa Centauri A, znajduje się w ekosferze tej gwiazdy. Jeśli ta hipoteza się potwierdzi, będzie to najbliższa planeta odkryta dotychczas w ekosferze gwiazdy podobnej do Słońca.

Naukowcy uważają jednak, że planeta ta nie jest skalista jak Ziemia, lecz najprawdopodobniej jest gazowym olbrzymem rozmiarów Saturna.

„To zaledwie cztery lata świetlne stąd. Alfa Centauri to najbliższa nam gwiazda najbardziej podobna do naszego Słońca” – powiedział Charles Beichman, dyrektor NASA Exoplanet Science Institute i współautor badania w wywiadzie dla IFLScience.

„Istnienie potencjalnie nadającej się do zamieszkania planety w pobliżu tej gwiazdy od dziesięcioleci budzi ogromne zainteresowanie, zarówno w nauce, jak i w fantastyce naukowej. Teraz mamy mocnego kandydata na planetę. Chociaż sama planeta nie nadaje się do zamieszkania, to odkrycie stanowi ważny kamień milowy w poszukiwaniach”.

SŁYNNY TELESKOP STOJE ZA ODKRYCIEM

Odkrycie było możliwe dzięki możliwościom obserwacyjnym Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba w zakresie średniej podczerwieni. Teleskop wykorzystuje technikę znaną jako maska koronograficzna, aby zablokować światło gwiazdy. Jednak największym wyzwaniem w tym przypadku było również stłumienie światła pobliskiej Alfa Centauri B.

Ostrożnie odejmując światło pochodzące od obu gwiazd za pomocą przetwarzania danych, zespół badawczy wykrył sygnał planetarny, który jest 10 000 razy słabszy od gwiazdy.

„Ten projekt rozpoczął się na wiele lat przed uruchomieniem teleskopu. Międzynarodowy zespół o zróżnicowanym doświadczeniu zaplanował obserwacje, przetworzył dane i zinterpretował wyniki” – powiedział Beichman.

„Niezwykła stabilność i czułość teleskopu Jamesa Webba umożliwiły ukazanie tak słabego obiektu”.

Jeśli odkrycie się potwierdzi, będzie to pierwsza planeta krążąca wokół gwiazdy podobnej do Słońca, której bezpośrednie zdjęcie zostało wykonane, a zarazem najbliższa egzoplaneta, jaką dotąd odkryto.

Badanie przeprowadzone przez naukowców z California Institute of Technology zostało przyjęte do publikacji w czasopiśmie The Astrophysical Journal Letters.