Oto najczęściej podrabiana marka luksusowa na świecie. Gigantyczne straty dla gospodarki

Nowy raport "State of the Fake 2025" opublikowany przez Entrupy ujawnia niepokojącą skalę fałszerstw w świecie dóbr luksusowych. Na czele rankingu najczęściej podrabianych marek znalazł się Louis Vuitton, który odpowiada aż za 1/3 wszystkich zgłoszeń podejrzanych produktów.
Na pierwszy rzut oka wyglądają identycznie – torebki z monogramem, perfekcyjnie wszyte metki, luksusowe pudełka. Ale pozory mylą. Rynek podróbek, szczególnie w sektorze dóbr luksusowych, rośnie w siłę jak nigdy dotąd. Za iluzją prestiżu kryją się miliardy dolarów nielegalnych zysków, społeczne koszty i utracone zaufanie do marek.
Najnowszy raport State of the Fake 2025 przygotowany przez Entrupy – firmę wykorzystującą AI do weryfikacji podróbek, nie pozostawia złudzeń - Louis Vuitton to dziś najczęściej podrabiana marka luksusowa na świecie. Zgodnie z danymi aż 32,76 proc. wszystkich zgłoszeń dotyczących fałszywek odnosi się do LV.

Nie jest tajemnicą, że Louis Vuitton od lat pozostaje ikoną prestiżu i aspiracji. Jednak to, co stanowi o sile marki – rozpoznawalność, klasyka designu i popyt – czyni ją także łakomym kąskiem dla fałszerzy.

Torebki, buty, akcesoria – wszystko, co nosi słynne monogramy LV, jest przedmiotem masowego kopiowania, szczególnie w regionach o dużym popycie, takich jak USA, Kanada, Europa czy Azja. Przy tym Chiny i Hongkong pozostają dominującymi źródłami podróbek, generując ponad 30 proc. przechwyconych falsyfikatów na granicach UE.
Nie tylko LV – Gucci, Chanel, Prada i Goyard na celowniku fałszerzyTuż za Louis Vuitton uplasowały się: Gucci (13,6 proc.), Chanel (13,4 proc.) i Prada (9,8 proc.). Zaskakująco wysokie wyniki odnotowała Goyard – marka mniej znana masowemu odbiorcy.
Co ciekawe, podróbki nie są już prymitywnymi kopiami – często mają zbliżony design, identyczne oznaczenia i są sprzedawane za pośrednictwem profesjonalnie wyglądających kanałów, w tym… sponsorowanych postów w mediach społecznościowych.
Szkodliwe skutki luksusowych podróbekPodróbki to nie tylko utracone zyski dla marek – to także realne zagrożenie dla gospodarki i ludzi. Szacuje się, że w samej Unii Europejskiej straty z tytułu fałszerstw wynoszą 60 mld euro rocznie i prowadzą do likwidacji około 434 000 miejsc pracy.
Raport Entrupy ostrzega również przed związkiem przemysłu podróbek z handlem ludźmi i współczesnym niewolnictwem – aż 38 proc. ofiar to dzieci zmuszane do pracy przy produkcji fałszywych dóbr. Do tego dochodzi negatywny wpływ na środowisko – tanie syntetyczne materiały używane w podróbkach zanieczyszczają planetę i trafiają na wysypiska szybciej niż oryginalne produkty.
Jak walczyć z podróbkami na rynku dóbr luksusowych?W obliczu rosnącego wyrafinowania fałszerzy, marki luksusowe inwestują w technologie weryfikacyjne nowej generacji. Entrupy wykorzystuje sztuczną inteligencję do analizy mikrodetali produktów i posiada bazę danych obejmującą setki tysięcy autentyków i podróbek. Skuteczność? Zdumiewające 99,86 proc. dokładności.
Choć Entrupy pozostaje liderem w dziedzinie uwierzytelniania przy użyciu AI, nie jest jedynym graczem w tym obszarze. Na platformie Vinted proces weryfikacji autentyczności odbywa się dzięki sztabowi ekspertów - doświadczonych weryfikatorów. Podobne działania podejmuje Vestiaire Collective.
well.pl