Generacja Z przechytrzy sztuczną inteligencję? W ten sposób chce utrzymać pracę i zarobić więcej

W czasach, kiedy sztuczna inteligencja może zastąpić wiele zawodów, reprezentanci Generacji Z mają nowy pomysł na znalezienie oraz utrzymanie pracy i lepsze zarobki. Jaki?

Skończone studia i problem ze znalezieniem pracy? Zewsząd groźby, że sztuczna inteligencja zajmie twoje stanowisko? Młodzi pracownicy mają na to sposób. Wybierają pracę fizyczną m.in. ze względu na lepsze perspektywy i wyższe zarobki, ale i mniejsze ryzyko zastąpienia przez AI.

Według nowego raportu Resume Builder, aż 42 procent dorosłych przedstawicieli Pokolenia Z pracuje lub planuje pracę w zawodzie rzemieślniczym. Aż 37 procent z nich jest po studiach.

- Coraz więcej absolwentów studiów z Pokolenia Z wybiera kariery w zawodach rzemieślniczych, i to z dobrego powodu – mówi Stacie Haller, główna doradczyni zawodowa firmy.

Praca fizyczna sposobem na sztuczną inteligencję?

Młodzi obawiają się, że sztuczna inteligencja wyprze tradycyjne prace biurowe, podczas gdy zawody oparte na pracy fizycznej wymagają bezpośredniego zaangażowania, i są trudniejsze do zautomatyzowania.

Młodzi z wyższym wykształceniem widzą też, że ich dyplom nie przekłada się na pracę, co skłania ich do szukania bardziej praktycznych ścieżek zawodowych.

Zetki, które po studiach postawiły na pracę fizyczną, swoją decyzję argumentowały lepszymi perspektywami długoterminowymi (30 procent), brakiem możliwości znalezienia pracy w swoim zawodzie (19 proc.) i niewystarczającymi zarobkami (16 proc.).

Co praca fizyczna daje młodym pracownikom?

Młodzi pracownicy cenią sobie też większą elastyczność, niezależność, wysokie zapotrzebowanie na zawody techniczne oraz mniejsze ryzyko zastąpienia ich przez sztuczną inteligencję.

Dla osób z Pokolenia Z bez wyższego wykształcenia praca fizyczna stanowi ścieżkę do niezależności finansowej. Widzą w niej możliwość szybszego zarobku i mniejsze ryzyko automatyzacji.

Jak myślicie? To dobry kierunek? Czy praca fizyczna i rzemieślnicza faktycznie stanie się pewnego rodzaju bezpieczną przystanią dla Generacji Z?