Policja publikuje zdjęcia podejrzanych o kradzież złota w Muzeum Drents

Policja i prokuratura podały do publicznej wiadomości nazwiska i zdjęcia dwóch podejrzanych w związku z kradzieżą złota, do której doszło w ostatni weekend w Muzeum Drentsa w Assen.
W Holandii nie jest normalną procedurą ujawnianie tożsamości podejrzanych, którym nie postawiono jeszcze zarzutów, ze względu na ochronę prywatności. „Nie podjęliśmy tej decyzji lekkomyślnie. Szukamy ważnych dzieł sztuki. „Pokazanie zdjęć jest konieczne dla przeprowadzenia śledztwa” – powiedział rzecznik stacji NOS.
Minister sprawiedliwości David van Weel powiedział później, że podejrzanym nakazano ujawnić szczegóły dotyczące miejsca ukrycia skarbu, w przeciwnym razie ich zdjęcia zostaną ujawnione.
Wszyscy trzej podejrzani zostali zatrzymani w Heerhugowaard, miasteczku w północnej Holandii, niedaleko Alkmaar, gdzie skradziono jeden z samochodów użytych w napadzie. Jedną z podejrzanych jest kobieta, ale jej tożsamość nie została ujawniona publicznie.
Jeden z nich, Bernhard Z, odsiedział pięć i pół roku za rozbój z użyciem przemocy, natomiast Douglas W ma na koncie przestępstwa związane z narkotykami, poinformował AD .
Policja poinformowała, że rozpoczęła śledztwo w sprawie tej trójki po znalezieniu w Assen torby, w której znajdowały się ubrania. Policja opublikowała także zdjęcia ubrań i miejsca ich znalezienia, próbując w ten sposób odświeżyć pamięć ludzi.
Dodatkowo zaapelowali o informacje na temat czarnego samochodu dostawczego Ford Transit, którym mógł kierować jeden z podejrzanych.
Skradzione przedmioty, wśród których znajdował się bezcenny i starożytny złoty hełm z Cotofenesti oraz trzy złote opaski na rękę, są częścią rumuńskiego dziedzictwa narodowego, a ich zniknięcie wywołało oburzenie w kraju.
Jak dotąd, dyrektor Narodowego Muzeum Historycznego w Bukareszcie został zwolniony z powodu domniemanych nieprawidłowości w zakresie licencji eksportowej na artefakty, podczas gdy premier Rumunii Marcel Ciolacu powiedział, że Rumunia będzie domagać się „bezprecedensowego odszkodowania” za utratę obiektów.
Policja opublikowała wcześniej zdjęcie czwartego mężczyzny, którego chciała przesłuchać. Został sfilmowany w sklepie DIY w Assen dwa dni przed napadem.
Bez hojnego wsparcia naszych czytelników nie bylibyśmy w stanie świadczyć holenderskich wiadomości i udostępniać ich bezpłatnie. Dzięki Twoim darowiznom możemy informować Cię o sprawach, które Twoim zdaniem są dla nas ważne, a także dostarczać Ci każdego dnia podsumowanie najważniejszych wiadomości z Holandii.
Ofiarowaćdutchnews