Zanieczyszczenie: Mieszkańcy Corralitos w dalszym ciągu są zalewani ściekami pochodzącymi od 500 000 osób z aglomeracji Mendozy.

Od 7 miesięcy zmagają się z prawdziwą codzienną odyseją. Do miejsca zdarzenia docierają ścieki 500 000 mieszkańców aglomeracji Mendozy . „ To katastrofa, to wszystko ścieki ” – mówi Marcela, jedna z mieszkanek, zwracając uwagę na stan zalanej ulicy, rowów i chodników.
Wyciek ścieków w Corralitos

Andy
„Jest coraz gorzej. Powinno być lepiej. Wiem, że pracują, mieszkańcy Aysam współpracują z firmami kontraktowymi , a Mingorance jest bardzo chętna, ale nie ma żadnych zmian ani rozwiązań” – powiedziała Marcela, jedna z mieszkanek okolicy. Cały front jej domu jest zalany, niczym basen. Dodała, że ludzie nie mają gdzie chodzić, a woda, jak to już się zdarzało, wdziera się nawet na posesje domów.
W styczniu pojawiły się doniesienia o zawaleniu się kolektora kanalizacyjnego, ale był to moment krytyczny, który trwał już od jakiegoś czasu . Według mieszkańców, wycieki zaczęły się okresowo dwa lata temu, sytuacja pogorszyła się pod koniec 2024 roku, a do 2025 roku stała się nie do utrzymania: mdłe zapachy, ścieki przepływają przez ulice i zalane podwórka są na porządku dziennym.
Pomimo wielokrotnych skarg, brak reakcji skłonił mieszkańców do zwrócenia się do mediów. Najniżej położone działki ponoszą największe straty i nawet gdy woda opada, niektóre nie wysychają, pozostawiając je otoczone błotem.
Osadzać
⭕️| Guaymallén pod ściekami
Od siedmiu miesięcy mieszkańcy Corralitos w Guaymallén zmagają się z poważnym kryzysem zdrowotnym i środowiskowym. W wyniku zawalenia się kolektora ściekowego ulice i fasady domów zostały zalane ściekami pochodzącymi z ponad… pic.twitter.com/ZM630akiXo
— LOS ANDES (@LosAndesDiario) 26 lipca 2025 r
Rowy irygacyjne są zatkane stojącą wodą, a nieprzyjemny zapach utrzymuje się. Aysam ( Mendoza Water and Sanitation) interweniował, aby rozwiązać problem, ale jak widać, rozwiązanie jest niewystarczające, a strategia spowodowała dodatkowe problemy dla mieszkańców.
Duże pompy rozmieszczono co kilka metrów, co utrudniało ruch, ponieważ zajmowały znaczną część ulicy. Powodują one również zanieczyszczenie hałasem, ponieważ ich praca jest nieprzerwanie głośna. Dzieje się tak w czasie trwania głównych prac budowlanych.
Teraz, w związku z kolejną powodzią, Marcela skomentowała, że władze poinformowały ich o awarii jednej z pomp . Dodała jednak jeszcze jeden punkt: „Skoro mają zakaz zrzucania wody do Kanału Pescara, mamy powódź”. Przez pewien czas Aysam miał pozwolenie na zrzucanie wody pompowanej z tego obszaru. Jednak od 1 lipca ogłoszono, że nie będzie to już praktykowane, z pewnymi wyjątkami (patrz poniżej).
Jak mieszkańcy żyją między zanieczyszczeniem a wodąZeznania mieszkańców opisują zmiany w nawykach, wstrzymanie sprzedaży nieruchomości i problemy zdrowotne, zwłaszcza u dzieci . W tych okolicznościach nie mogą już swobodnie wychodzić na dwór, aby się bawić, i spędzać więcej czasu w domu. Zgłaszają również, że jedną ze strategii, którą stosują, jest zostawianie butów przed domem po powrocie z ulicy, ponieważ są one wyraźnie pokryte resztkami i zanieczyszczeniami .
Latem aktywność na świeżym powietrzu była również ograniczona ze względu na zwiększoną liczbę komarów.
Marcela była jedną z osób kontaktujących się z władzami sąsiadów i wierzyła w rozwiązanie, ale najwyraźniej straciła wiarę. „Tego nie da się naprawić. Nie wiem, jak inaczej będą mogli to rozwiązać, bo nie możemy dalej żyć tak, jak żyjemy, nie możemy” – stwierdziła wyczerpana.
Wyciek ścieków w Corralitos

„Nie możemy wyjść z domu pieszo; trzeba wyjechać samochodem . Ludzie, którzy idą pieszo, idą chodnikiem, który jest wyżej, i muszą przejść obok sklepu, bo nie mogą wyjść ulicą” – opisał.
Podał więcej szczegółów na temat cierpienia, z jakim borykają się mieszkańcy. „Nie można podróżować z corralón do Severo del Castillo; ludzie muszą przejść przez corralón, żeby wsiąść do autobusu, a na dodatek autobus już tu nie kursuje , na Dos de Mayo” – dodał.
Stare rury na ponadprzeciętne zapotrzebowanieDyrektor Aysam, Humberto Mingorance, wyjaśnił, że zawalony kolektor odprowadza ścieki z Luján, Maipú, Ciudad, Guaymallén i Godoy Cruz, co stanowi odpady ściekowe 500 000 mieszkańców. Rurociąg, zainstalowany 40 lat temu na ówczesnym obszarze rolniczym, nie był dostosowany do wzrostu liczby ludności ani urbanizacji . Wyjaśnił również, że w ciągu długiej historii rurociągu wielu mieszkańców podłączało odpływy burzowe do systemu kanalizacyjnego, co pogłębiało problem przepełnienia w porze deszczowej.
Ze względu na „wiek” obiektu, rury ulegają zniszczeniu. Co więcej, nie ma studzienek inspekcyjnych do kontroli i udrażniania, a teren jest lekko nachylony. Spowodowało to gromadzenie się ciał stałych i osadów, blokując przejście i prowadząc do zawalenia.
Wyciek ścieków w Corralitos.

Dyrektor poinformował Los Andes, że na samym odcinku pierwszych 600 metrów usunięto 30 metrów sześciennych gruzu . Aby wykonać prace, Aysam zatrudnił brazylijską firmę i planuje zainstalować 28 nowych kamer na odcinku 3000 metrów.
Więcej zanieczyszczeń: ścieki w kanale irygacyjnymProblem na tym się nie skończył. Firma otrzymała zezwolenie na zrzucanie oczyszczonych ścieków do Kanału Pescara pod określonymi warunkami i przez ograniczony czas . Jednak środek ten wzbudził obawy rolników i mieszkańców Los Corralitos i Colonia Segovia, którzy wykorzystują wodę do nawadniania.
Aysam poprosił o przedłużenie terminu, aby móc wylać tam wodę.
W wywiadzie dla Los Andes z 4 czerwca Mingorance wyjaśnił, że spodziewa się zaprzestania pompowania ścieków do Kanału Pescara w ciągu 15 do 20 dni . Dodał, że budowa wlotów komór zajmie od trzech do czterech miesięcy i że firma ma nadzieję ogłosić w tym roku przetarg na kolektor Colonia Segovia, który będzie drugim elementem strategii i będzie kosztował około 30 milionów dolarów. Po ukończeniu budowy, ścieki będą odprowadzane do oczyszczalni ścieków El Paramillo.
1 lipca Sergio Marinelli, kierownik Generalnego Departamentu Nawadniania, potwierdził, że zrzut ścieków do Kanału Pescara przez Aysam został zakończony . W oświadczeniu dla Los Andes firma Aguas Mendocinas wyjaśniła: „Stałe zrzuty ścieków do Kanału Pescara zostały zakończone. Mogą jednak wystąpić szczytowe przepływy w kolektorze, co ostatecznie będzie wymagało zrzutu. W takim przypadku należy powiadomić inspektora kanału”.
Gmina Guaymallén rozważała ogłoszenie stanu wyjątkowego związanego ze środowiskiem na tzw. zielonym pasie obejmującym około 500 hektarów.
losandes