Rosa Montero twierdzi, że dzięki sztucznej inteligencji „budujemy obojętnego i nieludzkiego Boga”.

Hiszpańska pisarka Rosa Montero stwierdziła, że dzięki sztucznej inteligencji ludzie „budują obojętnego i nieludzkiego Boga” i podkreśliła potrzebę uregulowania tej technologii przepisami prawnymi podczas spotkania w Instytucie Cervantesa w São Paulo.
Montero (Madryt, 1951) rozmawiał z dziennikarką i prezenterką Verą Magalhães podczas jej wizyty w Brazylii, dokąd przybyła, aby wziąć udział w Międzynarodowym Festiwalu Literackim w Paraty (FLIP) .
Pisarka, która uważała się za kobietę pióra, choć przyznała się do zamiłowania do nauki i technologii , powiedziała, że kwestię sztucznej inteligencji porusza w swojej najnowszej powieści Difficult Animals (Seix Barral, 2025), w której porusza kwestię nieświadomości, z jaką ludzie rozwijają nieznaną superinteligencję.
Według autora sztuczna inteligencja „sprzyja nam” i „ułatwia nam życie” , dlatego „ślepo się poddajemy” tej technologii, która „niesie ze sobą wiele zagrożeń”.
Wśród nich wymienił zagrożenie, że sztuczna inteligencja mogłaby manipulować ludźmi , „wnikać do ich mózgów bez ich wiedzy” i kształtować ich „dokładnie” tak, jak chce. Ostrzegł, że technologia ta może doprowadzić do „zagłady gatunku ludzkiego”.
Hiszpańska pisarka Rosa Montero w Instytucie Cervantesa w São Paulo. EFE/Isaac Fontana
„Budujemy, lub raczej ta inteligencja buduje się sama, ponieważ jest samogenerująca , obojętnym Bogiem”, czyli inteligencją „znacznie wyższą od naszej, która jest także inteligencją nieludzką , której nie zrozumiemy, ani nie będziemy wiedzieli, jak się z nią powiązać, ani nie będziemy wiedzieli, jak ją kontrolować” – stwierdził.
„Możemy stać się mrówkami sztucznej inteligencji” – powiedział pochodzący z Madrytu gość do wypełnionej po brzegi sali.
W tym kontekście Montero przytoczył wypowiedź niedawnego laureata Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, Geoffreya Hintona, uważanego za jednego z „ojców chrzestnych” sztucznej inteligencji, który porzucił Google, aby ostrzegać przed niebezpieczeństwami wymykania się sztucznej inteligencji spod kontroli.
Dla Montero „to możliwe” i „wciąż mamy czas”, aby uregulować tę technologię prawnie , tak jak „z powodzeniem” robiono to w innych okresach historii. „Ustanowiliśmy przepisy, aby zapobiec klonowaniu ludzi” – ilustruje to przykładem.
Pisarka omówiła swoją karierę dziennikarską i literacką, naznaczoną książkami takimi jak The Ridiculous Idea of Never Seeing You Again (Seix Barral, 2013), jedna z jej najsłynniejszych powieści , przetłumaczona na jedenaście języków.
Ten tekst, który napisał dwa lata po śmierci swojej partnerki na raka , to książka o „życiu” i o tym, „jak nauczyć się żyć z większą pogodą ducha, większym spełnieniem i większą lekkością”.
A żeby nauczyć się tak żyć, „najpierw musisz pogodzić się ze śmiercią” – swoją i swoich bliskich.
Hiszpańska pisarka Rosa Montero w Instytucie Cervantesa w São Paulo. EFE/Isaac Fontana
„Po bardzo ważnej śmierci, zwłaszcza jeśli nastąpiła przedwcześnie, nigdy się z niej nie otrząsniesz. Po prostu wymyślasz sobie kolejne życie ” – wspomina 74-letni autor.
Montero, która przyznaje, że pomysły nieustannie wpadają jej do głowy, zapisuje je wiecznym piórem , dając w ten sposób życie „małemu jajku”, które stanie się jej kolejną książką.
„ Nie piszesz, żeby czegoś nauczać, piszesz, żeby się uczyć, żeby rzucić światło na swoją ciemność, na swoje obsesje. Piszesz o rzeczach, które cię dręczą, żeby spróbować je zrozumieć, żeby spróbować wyleczyć rany życia” – wspominał.
Clarin