Alejandro Sanz przygotowuje się do pozwu przeciwko Ivet Playà

Były fan piosenkarza Alejandro Sanza, Ivet Playà, Już niedługo może zostać oficjalnie pozwana przez samego piosenkarza i autora tekstów piosenek. Alejandro przede wszystkim chciałby pozwać spółkę i nie zamierzał milczeć po wypowiedziach swojej byłej fanki, która oskarżyła go o intymny związek. Problem przeniósłby się z mediów społecznościowych na prawo.
Według hiszpańskiej dziennikarki, źródła bliskie zespołowi Sanza poinformowały ją, że przygotowuje on pozew przeciwko Playà za przestępstwo zniesławienia . To, po tym jak nagranie Iveta stało się popularne w Internecie.
PRZECZYTAJ: Ángela Aguilar dzieli się romantycznym momentem z NodalemDlaczego Alejandro Sanz pozywa Ivet Playà?
Według hiszpańskiej dziennikarki i influencerki Nurii Marín, pozew o zniesławienie Sanza wynikał z historii Ivet na TikToku i jej wypowiedzi w hiszpańskim programie telewizyjnym „¡De viernes!” (piątek).
Tłumacz „Amiga mía” potwierdził, że Ivet nigdy nie był w jego domu, Cóż, w 2019 roku nie mogliby się spotkać, bo Sanz mieszkałby w Miami.
Co Alejandro Sanz odpowiedział Ivetowi Playà?
Za pośrednictwem swoich sieci społecznościowych hiszpańska gwiazda Przyznaje, że poznał Ivet Playà, ale nie w taki sposób, w jaki ona go opisała. Wyjaśnił nawet, że planował zainwestować w pewne rodzinne projekty, ale odrzucił ten pomysł po skonsultowaniu się z doradcami.
„Ivet, mam bardzo miłe wspomnienia z nas dwojga, dorosłych ludzi dzielących się swoimi uczuciami i będących wolnymi. Szkoda, że to uczucie już prysło. . W maju zaoferowaliście mi możliwość zainwestowania w niektóre z waszych rodzinnych biznesów. Po omówieniu tego z moimi doradcami , powiedziałem nie .
ZOBACZ TAKŻE: Wzruszająca wiadomość Marthy Higaredy o jej ciążyHiszpański piosenkarz i autor tekstów wyraził również ubolewanie z powodu reakcji Ivet po ujawnieniu go w mediach społecznościowych i życzył jej powodzenia w życiu osobistym. Tymczasem Nadal demaskowała piosenkarkę w różnych wywiadach telewizyjnych.
Ivet Playà udzieliła wywiadu w programie „¡De viernes!”, w którym opowiedziała o swoim związku z Alejandro Sanzem i nazwała go „drapieżnikiem seksualnym”, po czym prowadzący postanowili zakończyć wywiad.
Jak dotąd Alejandro Sanz nie skomentował potencjalnego pozwu, ale podziękował swoim fanom w mediach społecznościowych za wsparcie w tym trudnym czasie.
MC
informador