Zgłaszano przypadki zatrucia morelami: oto, na co należy uważać i czego unikać

Sezon na morele w pełni, a wraz z nim przyjemność delektowania się tym skąpanym w słońcu owocem. Należy jednak zachować ostrożność podczas jego spożywania. Morele mają wiele zalet, ale należy je spożywać z umiarem. Niektóre mogą nawet stanowić zagrożenie dla zdrowia, jeśli są spożywane w nadmiernych ilościach.
Ta część to pestka lub migdał moreli. Czy to dziwne? Zjadanie migdałów to rzeczywiście dość nietypowa praktyka podczas otwierania pysznej moreli. Niemniej jednak, w ciągu ostatnich 10 lat władze zintensyfikowały swoje działania profilaktyczne w odpowiedzi na szczególne spożycie pestek moreli.
Pestki gorzkich moreli rzeczywiście można znaleźć na rynku i są stosowane jako suplement diety. Nasze babcie używały ich również do dżemów, aby nadać im konsystencję dzięki słynnej pektynie. Usuwały ją po ugotowaniu... Miały rację, ponieważ pestki te zawierają substancje, które w dużych dawkach mogą być niebezpieczne dla zdrowia.

W ostatnich latach służby zdrowia zwiększyły liczbę komunikatów profilaktycznych na ten temat. Oficjalną kampanię Francuskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Żywności, Środowiska i Zdrowia Pracy (ANSES) można łatwo znaleźć w internecie. W 2018 roku przypominała ona, że pestki moreli zawierają amigdalinę, związek, który podczas trawienia przekształca się w cyjanek. Jednak w dużych dawkach ten ostatni może być toksyczny dla organizmu.
Przypadki zatrucia są rzadkie (154 przypadki odnotowane przez ANSES w latach 2012–2017), ale nie należy ich ignorować, szczególnie wśród dzieci, które mogą mieć ochotę bawić się pestkami i zjadać znajdujące się w nich nasiona. Dlatego ANSES zaleca, aby osoba dorosła nie spożywała więcej niż 1–3 migdałów dziennie, a małe dziecko nawet pół małego migdała.
Czy to wydaje się Wam dużo? Nie do końca, według kilku publikacji internetowych. W latach 2010. niektóre strony internetowe promowały pestki moreli jako naturalny środek przeciwnowotworowy, zalecając do 60 pestek dziennie, według ANSES! Praktyka ta jest stanowczo odradzana przez władze. W 2016 roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ostrzegał Europejczyków: spożywanie więcej niż 3 małych surowych migdałów lub mniej niż połowy dużego na porcję przekracza próg bezpieczeństwa.
Objawy zatrucia cyjankiem mogą obejmować nudności, gorączkę, bóle głowy, silne pragnienie, bóle mięśni i stawów, a nawet spadek ciśnienia krwi. W najpoważniejszych przypadkach może to nawet zagrażać życiu. Europa nie jest jedyną, która ostrzega swoich obywateli. W styczniu 2020 roku Health Canada ustaliła maksymalne stężenie cyjanku na 20 ppm dla migdałów sprzedawanych w torebkach do spożycia. Powyżej tego progu marketing jest zabroniony. „Health Canada odnotowała dwa potwierdzone przypadki ostrego zatrucia cyjankiem w Kanadzie (jeden w 2005 roku i jeden w 2009 roku) w wyniku spożycia pestek moreli” – podała agencja na swojej stronie internetowej. Warto więc o tym przypomnieć…
L'Internaute